Moja motywacja i walka :)
Hey Misiaki 😊 Dziś chciałam Wam opowiedzieć o motywacji. Czym dla mnie jest motywacja? Czy jest mi w życiu potrzebna? Kto jest dla mnie motywatorem? Co się dzieje, gdy jej braknie i jak sobie radzę wtedy? Osobiście moja choroba spadła na mnie w najmniej odpowiednim momencie, bo w wieku dorastania chociaż mój stan się pogarszał już wcześniej, ale ja tłumaczyłam sobie to złym dniem nie żadna chorobą. Wtedy rozkazano mi usiąść na wózek, co było dla mnie czymś absurdalnym, ponieważ ja mogłam chodzić a to ze upadałam to był dla mnie przypadek. Moja wychowawczyni tak na mnie nawrzeszczała przyprowadziła wózek i warknęła ze mam na niego siadać, bez żadnej rozmowy, dlaczego, bez jakichkolwiek wyjaśnień, co było powodem mojego godzinnego płaczu. A Wy co byście zrobili na moim miejscu? Jestem ciekawa dajcie znać w komentarzu będzie milo. Po godzinie płaczu przyszła do mnie Pani Dominiczka starając się pomóc mi to zrozumieć, tłumaczyła ze to dla mojego dobra i bezpieczeństwa